Wizytacja 23.09.2015

Ostatnie pewne nasilenie odczuć zapachowych  zmobilizowało nas do odwiedzenia Zakładu.

Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy była, widoczna dobrze z obwodnicy, stara kwatera składowania odpadów. Jest ona bardzo dobrze utrzymana i uszczelniona. Nie stwierdziliśmy żadnych zapachów ani śladów, które mogłyby świadczyć o problemach z odprowadzaniem gazu wysypiskowego do bioelektrowni.

DSC_0049 (800x532)

 

Zbliżając się do nowej, obecnie  wykorzystywanej kwatery poczuliśmy zapach gazu. Źródłem  jego emisji jest zbocze pomiędzy sektorem A  i B nowej kwatery.

DSC_0050 (800x532)

W sektorze  A składowano odpady w latach 2010-2012 kiedy sortownia i kompostownia jeszcze nie działały. Znajduje się więc w nim spora ilość odpadów biologicznych, które będą jeszcze długo produkowały gaz. Wprawdzie na nowej kwaterze  jest system odgazowania (uruchomiony w listopadzie 2013 roku), ale zbocze nie jest uszczelnione, studnie odgazowujące znajdują się daleko i duża część gazu wydostaje się do atmosfery.

Świadczą o tym m.in.  sine zabarwienia ziemi na zboczu:

DSC_0057 (800x532)

 

Na sektorze B ujrzeliśmy ciężarowy samochód wyładowujący nieposortowane różności. Było tam sporo papierów, kartonów, części plastikowe ale też urządzenia elektroniczne. Warto chyba wcześniej kontrolować takie pojazdy i dokonywać selekcji tak jak to robią  mieszkańcy przywożący tego typu odpady  samochodami osobowymi. Ciekawe jaki kod odpadów zapisał w dokumencie pracownik Zakładu doglądający rozładunku?

DSC_0063 (800x532)

 

Ta góra odpadów na poniższym zdjęciu to dzisiejszy „urobek” z kompostowni. Zapach -średnio intensywny i niezbyt drażniący. Wydaje się, że ostatnie naprawy i modernizacje sortowni i kompostowni rzeczywiście zmniejszyły odorodowość  odpadów  trafiających na otwarty plac. Nie zmienia to faktu, że zadaszenie placu jest konieczne bo dwa hektary pryzm kompostowych nadal czuć w okolicy.

DSC_0069 (800x532)